Każdy z nas już od najmłodszych lat ma styczność z kłamstwem i konsekwentnie udoskonalą umiejętność oszukiwania. Na początku robimy to z błahych powodów, a potem wykorzystujemy to jako narzędzie do osiągania własnych celów.
Jak pracuje się z obecnym wariografem?
Wykrywanie oszustwa u innych osób może być trudnym zadaniem, szczególnie jeżeli nasz rozmówca jest wprawionym kłamcą. Do skutecznego oszukiwania potrzebna jest choć podstawowa wiedza na temat psychologi oraz świadomość własnego ciała, które podświadomie wysyła sygnały, kiedy mówimy nieprawdę. Najczęściej pocieramy nos, usta, krzyżujemy ręce lub nogi albo odwracamy wzrok od rozmówcy. Dla dobrego obserwatora takie reakcje mogą dużo mówić i nas zdemaskować. Jeżeli chcemy kogoś sprawdzić i mieć pewność, co do jego prawdomówności, to najlepiej skorzystać z badania wariograficznego, które jest ogólnie dostępne dla każdego z nas. Obecnie stosowany jest nowoczesny wariograf – badania na nim są wykonywane przez cały rok w Instytucie Badań Wariograficznych. Jego siedziba jest w Warszawie, ale dzięki dwudziestu siedmiu oddziałom zlokalizowanym w całej Polsce, ich wykonanie nie będzie wiązało się z wizytą w stolicy. Wariograf zajmuje się rejestracją reakcji fizjologicznych badanej osoby na bodźce zewnętrzne. Najczęściej chodzi o nadmierną potliwość skóry i przyśpieszone bicie serca, które jest typowym objawem, kiedy mówimy nieprawdę i bardzo chcemy to ukryć. Cena badania poligraficznego wynosi od tysiąca do tysiąca dwustu złotych.
W Polsce rocznie wykonuje się nawet kilkanaście tysięcy badań wariograficznych, ponieważ mają one szerokie zastosowanie. Bardzo często takie badania są pomocne przy sprawach rozwodowych czy przy ustaleniu sprawcy wypadku, przestępstwa albo wykroczenia.