Maciej to zawsze był zabiegany. Nigdy nie miał na nic czasu i ciągle wszystko notował w swoim kalendarzu. Kochałam swojego syna, ale uważałam, że za ciężko pracował. On jednak chciał odnieść sukces i dążył do tego uparcie. Musiałam więc go wspierać tak jak potrafiłam.

Zamówienie personalizowanego kalendarza na prezent

Maciej miał parę dni wolnego przed świętami i dużo mi pomagał w tym czasie. Zauważyłam, że miał bardzo zniszczony kalendarz, ale nadal w nim wszystko notował, bo do końca roku jeszcze było sporo czasu. Od razu wpadłam na pomysł jaki prezent mu dać na święta. Następnego dnia udałam się do firmy, która wykonywała kalendarze książkowe personalizowany i podjęłam rozmowę na temat kalendarza dla mojego syna. Najważniejsze dla mnie było, żeby oprawa kalendarza była trwała. Kartki w środku musiały być grube a wielkość kalendarza w formacie A5. Pracownik zapytał się jaki napis miał być na kalendarzu i czy wpisać tam imię osoby, dla której miał być ten kalendarz. Nie przemyślałam tego do końca. Nie chciałam, żeby widniało na kalendarzu imię syna i poprosiłam sprzedawcę, żeby wstawił tam jakąś sentencję dotyczącą pracy. Maciej pracował ciężko i to idealnie do niego pasowało. Zamówiony kalendarz odebrałam na kilka dni przed świętami. Dobrze, że zamówiłam w kolorze czarnym, bo prezentował się wspaniale. Maciejowi od razu dałam prezent, bo byłam ciekawa jak zareaguje na nowy kalendarz. Syn był wzruszony a kalendarz, który dla niego wykonano bardzo mu się podobał.

Synowi udało się odnieść sukces, ponieważ po nowym roku awansował na stanowisko kierownika działu. Byłam z niego dumna, ale najbardziej cieszyło mnie, że nieco zwolnił i miał więcej czasu dla siebie i rodziny. To był dobry dzieciak i chciałam, żeby był szczęśliwy.