Rozpoczęcie sezonu na biegi lekkoatletyczne wiąże się z pojawieniem wielu pytań. Jedno z najczęściej zadawanych wiąże się z wyborem kolców do biegania. Czym one tak właściwie są? Dla niewtajemniczonych mogą bowiem rodzić wiele pytań i to nie koniecznie kojarzących się z czymś pozytywnym. Wszelkie wątpliwości rozwieje jednak ten tekst.
Wykorzystanie kolców w biegu krótkodystansowym
Mianem kolców przez zawodowych biegaczy określane są specjalnie przystosowane do tej dyscypliny buty. Zapewniają one odpowiednie wybicie stopy podczas biegu, dzięki czemu uzyskujemy dużo lepszą prędkość biegania niż w przypadku zwykłego obuwia. Te specjalistyczne buty dzielą się na trzy podstawowe rodzaje. Możemy wyróżnić kolce sprinterskie, do biegów średnich, a także do biegów długich. W przypadku pierwszego obuwia mamy do czynienia z najlżejszymi. Są one polecane osobom, których dystanse do przebiegnięcia mieszczą się w przedziale od 60 do 400 metrów. Każdy kto biega doskonale wie, że dystans ten wymaga zaangażowania zaledwie niewielkiej części stopy. Mowa tu oczywiście o jej przodzie. W przypadku kolców sprinterskich całość skupiona jest na ich przedniej części. Jest on w odpowiedni sposób podniesiony i wyprofilowany, co zapewnia szybkie odbicie się od podłoża. Z kolei tylna część buta jest w zupełności skromna. W jej przypadku nie mamy do czynienia ze specjalną pianką, którą miałaby za zadanie zwiększyć odbicie podczas biegu. Taka konstrukcja butów zapewnia odpowiednią dynamikę podczas, co przekłada się na lepsze wyniki.
Kolce do biegania sprawdzają się doskonale na każdym terenie, nawet jeśli idziemy pobiegać po ścieżce w lesie. Nie jest to obuwie zarezerwowane tylko i wyłącznie dla zawodowców. A wręcz przeciwnie, inwestując w taki sprzęt my sami możemy się nimi stać.